Jestem..

Witajcie...
Gruntowne przemeblowanie... remont..  no zamęt w życiu jaki mało...
Widzę już koniec tego szaleństwa  .. majaczy
w oddali.. Będzie tylko lepiej..
Ogólnie i dla lalek będe mieć duuużowięcej miejsca.. Okrutnie mi żal że ominęły mnie piękne jesienne lalkowe zdjęcia.. czekam na śnieg.. może na zimowe się "załapię".
Aaa między czasie moje lalki zyskały nową koleżankę .. hmmm tym razem nieżywiczną .. ale od zawsze chciałam ją mieć.. i jak tu nie wierzyć że marzenia się spełniają a przynajmniej lalkowe.. ale to w swoim czasie..
Poniżej Celinka w nowym afro i cieplejszym golfiku..

Post napisany tuż przed budzikiem.. 5:45..
Do pracy czas..
Dobrego dnia..