Zimno.. więc sezon na czapy uważam za otwarty .. :)
Witajcie..
To że zatęsknie za letnią pogodą było do przewidzenia.. :)
Nie myślałam że tak szybko to się stanie.. Niby słoneczko świeci ale powietrze już ostre..
Zadbałam żeby moje cudne nie zmarzły w swoje piękne główki..
Zapraszam.. :) ciepło.. :)
Tu secik z kiecuszką.. Midorii w końcu się pokazuję :)
Dziękuję za odwiedziny :) i pozdrawiam serdecznie....
To że zatęsknie za letnią pogodą było do przewidzenia.. :)
Nie myślałam że tak szybko to się stanie.. Niby słoneczko świeci ale powietrze już ostre..
Zadbałam żeby moje cudne nie zmarzły w swoje piękne główki..
Zapraszam.. :) ciepło.. :)
Tu secik z kiecuszką.. Midorii w końcu się pokazuję :)
Tu Anabell .. które teraz jest w kompletnej rozsypce..
Po pierwsze dostała nowe cudne oczka od Malfrue .. Pochwale się w swoim czasie..
Po drugie zrodził się szatański plan .. żeby dostała "nowa twarz".. Hmm gromadzę sprzęt..
Tu Rose albo Lilly.. jak chcecie.. :)
Dziękuję za odwiedziny :) i pozdrawiam serdecznie....
Czapeczka "króliczek" jest taka śliczna... Piękna garderobę mają Twoje panny :)
OdpowiedzUsuńod razu mi cieplej! królikowa czapa the best!
OdpowiedzUsuńŚliczne te czapy, najfajniejsza ta uszata :)
OdpowiedzUsuńPieknie sie prezentuja :)
OdpowiedzUsuńO tak, sezon zimowy spokojnie można otworzyć. U mnie już pada śnieg :) Ubranka cudne, czapki urocze! Muszę przyznać, że szycie dla tej wiekszej lali to prawdziwe wyzwanie.Życzę powodzenia w malowaniu blajtki :)
OdpowiedzUsuń